RELAY

Pierwsze księgarnie na dworcach kolejowych pojawiły się w 1952, oferując sposób na spędzanie czasu w trakcie długiej podróży. Dziś, Relay jest obecny na czterech kontynentach. Co roku na świecie, na dworcach i lotniskach, milion podróżnych przechodzi przez drzwi jednego z ich salonów prasowych. Wsparliśmy fundamentalną transformację sieci we Francji, gdy udziały jej dwóch rynków, prasy i książek, malały co roku.

Przekierowaliśmy Relay na kluczowy koncept „towarzysza podróży”. Podróżni mogą przygotować się na wygodną podróż lub kupić przedmioty, których zapomnieli „zabrać w biegu”: poszerzyliśmy ofertę marki myśląc o wszystkim, czego mogą potrzebować w podróży. Przez pierwsze trzy miesiące naszej pracy skupiliśmy się wyłącznie na nowych produktach, które mogłyby być zgodne z tym nowym kluczowym konceptem.

Relay nadal skupiony jest wokół prasy i książek, ale nie są one eksponowane przy wejściu do sklepu. Alejki Relay są teraz wypełnione przekąskami, pamiątkami, prezentami, walizkami i akcesoriami do urządzeń elektronicznych. Wnętrza sklepów odeszły od całkowicie czerwonej palety kolorów do jasnego drewna przeciętego od podłogi do sufitu czerwonym pasem, który owija się wokół kasy.

Wdrożyliśmy ten koncept we wszystkich rozmiarach salnów, od najmniejszych, skierowanych do podróżujących do pracy, pod nazwą Relay Today, do największych, takich jak salon flagowy na Gare du Nord w Paryżu.

Dla przyjemności podróżujących z Paryża do Londynu, nasi projektanci z zapałem podjęli się stworzenia dużego fresku ściennego wokół klatki schodowej między dwoma piętrami. Relay powrócił na drogę rozwoju, nawet jeśli jego dwa historyczne rynki kurczą się co roku.